Stan psychiczny a wygląd zewnętrzny – ryzyko i niebezpieczeństwo

Wygląd zewnętrzny i psychika mają na siebie silne oddziaływanie. Pojawiające się pryszcze często przysparzają nam wiele stresu i nowych zmartwień, a patrząc w drugą stronę, są one jednymi z najczęstszych przyczyn ich powstawania. Depresja i ciągłe kompleksy na punkcie swojej skóry to tylko część skutków, z jakimi może się zmagać przeciętny nastolatek. Innymi są np. prześladowania, czy odrzucenia przez rówieśników, co w skrajnych przypadkach może prowadzić nawet do samobójstwa.

Następstwa uporczywych szpetności

Żyjemy w XXI wieku. W czasach, kiedy opinia społeczna znaczy dla młodych ludzi bardzo wiele, a przypodobanie się rówieśnikom stawiane jest, w wieku szkolnym, jako cel nadrzędny. Właśnie takie działania kończą się najczęściej niepowodzeniem z powodów wizerunkowych i odciskają piętno na psychice na bardzo długi czas. Są to m.in.:

– spadek pewności siebie i strach przed oceną publiczną, co stawia nas w niekorzystnej sytuacji w przyszłości np. podczas rozmowy kwalifikacyjnej,

– trudności z nawiązywaniu nowych kontaktów,

– unikanie szkoły przez uczniów i gorsze wyniki w nauce,

– częste korzystanie z L4 przez dorosłych, co podnosi ryzyko utraty pracy.

Stan psychiczny a wygląd zewnętrzny – ryzyko i niebezpieczeństwoNiebezpieczny trądzik neurogenny

Osoby od długiego czasu zmagające się z problemem trądziku mają zwiększone szansę na popadnięcie w trądzik przeczosowy, mający już podłoże psychiczne. Jego objawy to ciągłe wyciskanie pryszczy oraz skubanie skóry. Powoduje to liczne krwawienia, sprzyja powstawaniu nowych miejsc zapalnych i automatycznie zapoczątkowuje nowy trądzik – neurogenny. Jest to nic innego jak powielanie poprzedniego stanu, z którego wyjście jest bardzo trudne.

Jak nie popaść w paranoję?

Jeśli także ty masz problemy z cerą trądzikową, nie martw się. W dobie dzisiejszych czasów nikt nie jest idealnym jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. Najważniejszym krokiem do normalnego funkcjonowania jest zdanie sobie sprawy z powszechności panujących niedoskonałości. Wiedz, że wśród twoich rówieśników mało kto nie zmaga się z żadnymi kompleksami. Potem, gdy już unormujesz swój poziom stresu, a stan psychiczny będzie na odpowiednim poziomie, należy skupić się na usunięciu dolegliwości. Twoimi sprzymierzeńcami będą odpowiednie preparaty i kosmetyki, najlepiej z zawartością różnych kwasów. Pirogronowy pomoże walczyć z zaskórniakami, a na dodatek działa antybakteryjnie. Kwas azelainowy hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za rozwój trądziku i wytwarzanie kwasów tłuszczowych. Oprócz tego oczywiście musisz dać sporo od siebie. Cierpliwość i konsekwencja w działaniu to podstawowe wartości, dzięki którym masz szansę osiągnąć sukces i pozbyć się naskórnych niedoskonałości. Jeśli stan twojej skóry jest naprawdę krytyczny, koniecznie skontaktuj się z dermatologiem. Ciągłe stykanie się z cerą trądzikową może rozprzestrzenić bakterie, więc na samym początku trzeba odzwyczaić się od ingerencji w trądzik. W przypadku nieustającej manii zasięgnij rady psychologa i zwróć się do rodziny o wsparcie, którego na pewno ci udzieli. Nie możesz z problemem zostać sam, bo to tylko zwiększy ryzyko pogłębienia się kryzysu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here